niedziela, 19 lutego 2012

Jestem uzależniona od Hiszpanek ;)

Przytaszczyłam z SH trzy kolejne, dużą różową z chustą





Mniejszą w żółtej sukni





I porcelanowe maleństwo



A we czwartek wpadła mi w ręce taka sierotka- lalka siedząca , z gitarą.
Niestety suknia wymaga kilku napraw




Co ciekawe suknia lalki uszyta jest z jedwabiu a nie z nylonu jak większość Hiszpanek